Koniec wakacji czas przyjąć do wiadomości i powrócić do rzeczywistości
W tym roku było nie tylko bardzo książkowo, ale także niezwykle towarzysko, za co bardzo wszystkim, których miałam przyjemność spotkać, dziękuję.
Gdynia mnie nie przestaje zadziwiać. Pięknieje z roku na rok. Niedawno przybyło jej jedno fantastyczne miejsce: Gdyńskie Centrum Filmowe. Prawdziwe cacko architektoniczne, a w nim wszystko czego mi trzeba; trzy sale kinowe z doskonałym repertuarem, klimatyczna kawiarnia, restauracja z wyszukanym i filmowo brzmiącym menu oraz wyjątkowa księgarnia. POLECAM!
Poza tym, dzięki pisarce Iwonie Banach, dowiedziałam się, że jestem zastrońcem.
No i jak przystało na zastrońca zrobiłam sobie spory zapas stron na najbliższe miesiące, chociaż nie wszystkie ze mną dojechały do domu. Niektóre jak zwykle pomieszkają najpierw u mojej mamy.
Plus jedna wirtualna: Vernon Subutex 2. Jeżeli ktoś czytał mój wpis o tomie pierwszym to wie, że serce bije mi szybciej na samą myśl o tym, co mnie czeka dzięki Valerie Despentes!
Chyba jestem gotowa na długie jesienne i zimowe wieczory.
Komentarze (8)
Dodaj komentarzImponująca kolekcja, Bahdaj uroczy jak wspomnienie dzieciństwa, a Harasimowicza już przeczytałam. Ściskam Cię mocno :)
**sad.a.5**
I jak Harasimowicz?
P.S. To przez tę powieść Bahdaja zostałam kryminalistką ;)
Buziaki!!!
Harasimowicz jak najlepszy scenariusz filmu sensacyjnego, ale bywa też lirycznie, warto przeczytać. My się poznaliśmy gdy byłam studentką pierwszego roku filologii, a Cezary był w Studio Aktorskim przy Teatrze Polskim we Wrocławiu, przyznaję, że literacko bardzo sie rozwinął od tamtego czasu ( zawsze go lubiłam jako aktora) :)
Miło czytać, że Bahdaj miał na Ciebie taki wpływ ;)
Buziaki !!!
**sad.a.5** ciekawa jestem tej książki bardzo, ponieważ uważam go świetnego scenarzystę. Jeżeli chodzi o aktorstwo, to najbardziej utkwił mi w pamięci w roli zdesperowanego ojca w Sezonie na bażanty. Aż się nie chce wierzyć, że jutro kończy 61 lat!
On już pisze kolejną książkę, niedawno podpisał kontrakt z wydawnictwem, nie mogę się doczekać.
**sad.a.5** jeżeli ta mi się spodoba, to też się nie będę mogła doczekać ;)
Duże zapasy sobie porobiłaś:)
Ach ten Bahdaj, też mam do niego sentyment i trzymam jego sczytane książki na półeczce "dzieciństwa":)
Dla mnie dopiero teraz nastąpił koniec wakacji, więc z miesięcznym opóźnieniem rozumiem co masz na myśli;)
ps. ja również dziękuję za miłe spotkanie :)))
**opty2** mam nadzieję, że wypoczęłaś :)
O lektury na jesień nawet nie pytam, bo wiem czego mogę się spodziewać. :P
Buziaki!!!